W końcu kupiłam sobie spodnie, które naprawdę na mnie pasują. Kosztowały mnie aż 2zł^^
Zrobiłam
z nich krótkie spodenki, bo trzeba korzystać z lata, póki jest. Uważam,
że są urocze i chyba na ten moment moje ulubione.
Wiem, że jest moda na szorty, ale moje jednak są trochę inne. Przeprowadziłam "badania" i okazało się, że wcale nie modne, więc śmiało mogę nosić ;p
Zdjęcia z kotem w tle, bo +10 do fajności ;p
Muszę chyba coś zrobić z brzuchem, bo od kiedy odpuściłam sobie jakiekolwiek ćwiczenia strasznie sflaczał ;/
Spodenki wyszły bardzo fajnie, sama mam za sobą takie ,,doświadczenia" z przerabianiem długich spodni w krótkie to chyba jest jedyna rzecz jaką potrafię zrobić jeśli chodzi o krawiectwo:p Myślę, że z Twoim brzuchem jest wszystko w porządku, sama walczę z nim od dłuższego czasu i jak na razie jest to walka z wiatrakami, tylko ćwiczysz czy stosujesz jakąś dietę?:)
OdpowiedzUsuńdiety nie stosuję, to niewykonalne dla mnie, jakoś zawsze jadłam wszystko i takk już chyba zostanie^^
OdpowiedzUsuńSpodenki są świetne *.* ;3
OdpowiedzUsuńFajny tatuaż :)
zapraszam: Loveinmyworlds.blogspot.com =D